Podpisuję się pod komentarzem poniżej. Skąd wziął się gatunek komediowy!?
Przewidywalny film, ale bardzo dobrze oddający współczesny wizerunek człowieka. Momentami przypominał mieszankę twórczości Bergmana i Hanekego. No, może dwaj wymienieni troszeczkę wyżej stawiali poprzeczkę dla widza. Szczególnie dotyczącą strony interpretacyjnej. Nie ma to jednak wpływu na moją ocenę. Polecam.
Nie, no żeby dostrzec w tym coś z Bergmana to trzeba mieć bystre oko.
Jak dla mnie za dużo przesady w tym filmie. Takie rodziny istnieją tylko w filmach.
Wychodzi więc na to, że mam "bystre oko". :) No, ale teraz już na poważnie..
To oczywiście mój punkt widzenia. Luźne skojarzenie.
Nie widziałem w omawianym filmie przesady. Wszytko wyglądało dla mnie wiarygodnie. Nie można również kategorycznie stwierdzić, że takie familie nie istnieją w rzeczywistym świecie..
Pozdrawiam