Będziemy pamiętać legendę boksu [*] który zmarł dzisiaj, 13.07.2012 roku, w Warszawie na zawał serca. NIECH SPOCZYWA W POKOJU [*]
Ma niesamowita wiedze o boksie.Ogladałem tydzien temu walke Mariusza Wacha w Niemczech gdzie znokałtował rywala w 5 rundzie,a Kulej ja komentował i powiedział zabawny tekst "piekny nokałt w bródke mięciutko i po walce".Jest moim jednym z ulubionych komentatorow sportowych.
O ludziach zmarłych mówi się dobrze lub w ogóle się nie mówi. Ja o śp. Jerzy Kuleju nic nie powiem !
Pan Jerzy Kulej był wspaniałym człowiekiem, genialnym sportowcem i znakomitym komentatorem walk bokserskich. Wielka szkoda, że nie ma go wśród nas. Panie Jurku żegnaj !!!!!
ale zdecydowanie nie nadaje się do komentowania walk. Przecież dla Kuleja Najman jest bardzo dobrym bokserem (bardzo często to powtarza i za każdym razem wywołuje śmiech u Kostyry), w wielu walkach które komentuje wybiera sobie faworyta i choćby bil niecelnie dla niego są to czyste ciosy