Nie uważam, żeby był zły. Jak na tamte lata, całkiem niezły. Gdy byłam mała oglądałam go w telewizji (chciałam zostać policjantką ;)), więc może patrzę trochę przez pryzmat sentymentu, ale nie przesadzałabym z tak niskimi ocenami. Ciekawy pomysł, żeby główne bohaterki kryminalnego serialu były kobietami - nie, jak dotychczas, męskimi "twardzielami". W czasach, gdy na kobiety w policji patrzono jeszcze z lekka krzywym okiem, tutaj mamy aż dwie panie, które doskonale sobie radzą - zarówno z przestępcami, jak i z ironicznymi spojrzeniami przełożonych czy kolegów. Aktorki bardzo dobrze się spisały, nie można miec zastrzeżeń co do ich gry. Sama fabuła też niekiepska. Może serial lekko trąci myszką, ale to rpzecież poczatek lat 80. - dla niektórych już niemal prehistoria :P
Uważam, że CiL to dobry serial, nie widzę w nim specjalnych niedociągnięć i jak na tamte czasy jest bardzo, bardzo porzadnie zrobiony.
Zgadzam się w 100% ze wszystkim co jest wyżej;) Również pamiętam go z dzieciństwa i tak samo mogę mieć wrażenie, że moja sympatia ma podłoże sentymentalne;P Niestety nie mogę go nigdzie znaleźć... Również nie był emitowany w TV od dobrych 10 lat, chyba, że na programach, których nie posiadam;P