jak cholera. Deathstroke - nie byłem w stanie go przejść, tak jak snajpera (musiałem użyć trainera). Nie wiem jak dalej, ale z poprzednimi batmanami, nie miałem żadnych problemów. Do tego dochodzą problemy ze złym reagowaniem gry na klawisze czy myszkę, ale ogólnie gra jest dobra i warta zakupu.
Hmmm... trudna ?
Deathstroke był dość łatwy przeszedłem go za trzecim razem a gram na najtrudniejszym poziomie ta walka to tak naprawdę tylko festiwal QTE
Więcej zachodu miałem z Croco bo tam trza było na nobków uważać
Ogólnie ta gra moim zdaniem nie jest trudna
P.s z klawiszami i myszką tez nie mam problemu, może masz coś zepsute że źle działa
Trudna gra? Lepiej nie próbuj grać w Wiedźmina 2 a juz w szczególności w Dark Souls - chyba, że chcesz naprawdę zobaczyć jak wyglądają trudne gry. Jedną z największych wad Batmana Origins jest właśnie żenujący poziom trudności zwłaszcza po zdobyciu elektrycznych rękawic i wciągarki. Walka z Deathstroke to kalka walki z Rash al Ghulem z Batman Arkham City a i tak jest dużo łatwiejsza. Zresztą walki z bosami wypadają w Origins blado w zestawieniu z tymi w Arkham City. U mnie klawisze i mysz działaja poprawnie na tej grze...nie zauważyłem, żadnego problemu.